Handel detaliczny przyszłości: 5 trendów, które warto obserwować

Autor: Daria Widerowska

Kto obawia się kolejnych zakłóceń na rynku sprzedaży detalicznej? W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy handel detaliczny przeżył szaleńczą i wyjątkowo szybką transformację. Byliśmy świadkami upadku wielkich marek, podczas gdy zwinniejsi zawodnicy prędko zajmowali ich miejsca. Obecnie sytuacja powoli wraca do „normy”, jednak nawyki i oczekiwania klientów z czasów pandemii pozostaną. 

Zachowania klientów ulegały raptownym zmianom, a firmy poszły za ich przykładem i zmieniły sposoby przedstawiania, sprzedaży i dostarczania towarów. Lojalność stała się nową walutą sektora sprzedaży detalicznej.

Jesteśmy wyczerpani, ale nadal szczęśliwi. Mogłoby się wydawać, że stawiliśmy już czoła wszystkim przeciwnościom losu — jednak czas na odpoczynek jeszcze nie nadszedł. Korzystając z doświadczeń, powinniśmy przygotować się do kolejnych nagłych zmian, tak, aby nie zaskoczyły nas jak pandemia.

Przedstawiamy 5 nowych trendów i rozwiązań technologicznych, które w naszej opinii przyniosą zarówno nowe wyzwania, jak i możliwości w nadchodzących miesiącach.

  1. Online
  2. Sprzedaż bezkontaktowa
  3. Nowa era sklepów stacjonarnych
  4. Równowaga i etyka
  5. Zwinna technologia operacyjna

Online

Utrzymywanie dystansu społecznego i praca zdalna mają znaczący wpływ na rodzaj kupowanych towarów, sposób wyszukiwania produktów i pojęć oraz rodzaj miejsca, w którym klienci dokonują zakupu.

E-commerce

Funkcjonalna platforma e-commerce jest dziś koniecznością. Według statystyk, udostępnionych przez agencję Census, w trakcie pandemii zmniejszyła się całkowita ilość sprzedaży detalicznej, ale ilość sprzedaży online zwiększyła się o 45%.  Mimo że sprzedaż internetowa powoli zyskiwała na popularności, nagły skok zapotrzebowania na ten rodzaj usług zaskoczył wielu sprzedawców. Niektórzy sprzedawcy odkładali inwestowanie w usługi internetowe na później, a wielu z nich kategorycznie odmawiało wprowadzenia tego rozwiązania. Jednak po wybuchu pandemii musieli w pośpiechu zbudować platformę e-commerce lub skorzystać z rynku stron trzecich, takich jak Amazon i eBay, co przyniosło różne rezultaty.

Aby nie stracić na konkurencyjności, sprzedawcy detaliczni potrzebują strategii e-commerce, która pomoże im stawić czoła wielu problemom:

•          Bezpieczeństwo online

Pojawia się coraz więcej cyberataków, na które nie wszyscy detaliści są przygotowani. Według badania, przeprowadzonego przez dostawcę płatności, Riskified, jeden na czterech handlowców (27%) nie posiada w swoich usługach internetowych środków zapobiegających atakom, polegającym na próbie przejęcia kont użytkownika (ATO). Podobny odsetek ankietowanych (24%) twierdzi, że nie potrafi zidentyfikować takiego ataku w trakcie procesu zakupów.

•          Infrastruktura

Niedostatek powierzchni magazynowych oraz opóźnienia i przerwy w łańcuchu dostaw to problemy, przez które zamówienia nie są realizowane. Aby rozwiązać pierwszy z nich, niektórzy sprzedawcy wprowadzili pojęcie „dark store”, całkowicie lub częściowo przekształcając tradycyjne przestrzenie handlowe w magazyny. Problemy związane z łańcuchem dostaw są bardziej skomplikowane. Wymagają one wczesnego planowania oraz elastyczności i zwinności w łańcuchu dostaw, co można osiągnąć np. dzięki znalezieniu alternatywnych dostawców i uniezależnieniu się od konkretnych źródeł.

•          Umiejętność skalowania

Ze względu na niespodziewane wahania popytu, sprzedawcy muszą być gotowi na dostosowanie swoich systemów e-commerce, łańcucha dostaw i działalności w sklepach fizycznych tak, aby poradzić sobie z nagłym wzrostem ruchu. Jednoczesna gotowość na utrzymanie sprzedaży w okresach retencji jest nie lada wyzwaniem.

          Dostawa

Oczekuje się, że handel detaliczny będzie dostarczać towary w sposób szybki, bezpieczny i bezkontaktowy — jednocześnie mając do czynienia z problemami w sieciach transportowych i przeciążeniem w obszarze usług dostawczych.

 Dostawa do domu to popularna usługa, ale niesie za sobą pewne wyzwania:

  • Zapasy należy alokować i przesuwać w krótkich i przewidywalnych ramach czasowych.
  • Zarówno sprzedawca, jak i konsument muszą mieć możliwość śledzenia dostawców i zapasów.
  • Wymagany jest także elektroniczny dowód dostarczenia towaru, który pozwala upewnić się, że towar został dostarczony do klienta.
  • Większość detalistów jest zmuszona polegać na usługach dostawczych stron trzecich, co oznacza generowanie wysokich kosztów i ograniczoną widoczność.

•          Podejście wielokanałowe

Podejście wielokanałowe rozumiane jest jako umiejętność odpowiedzenia na potrzeby klientów w sklepie fizycznym lub internetowym, zgodnie z ich preferencjami. Jednak wielu detalistom brakuje takiego ujednoliconego podejścia do swoich kanałów sprzedaży i zarządzają swoimi platformami e-commerce oraz sklepami fizycznymi za pomocą oddzielnych, w pewien sposób połączonych rozwiązań programowych. W rezultacie otrzymują odizolowane dane i fragmentaryczny widok. Ponieważ ich kanały są tak rozdzielone, sprzedawcy nie widzą całości zapasów w czasie rzeczywistym (i może się zdarzyć, że zapas, którego nie ma już w magazynie, zostanie sprzedany). Nie mogą przenieść produktów do odpowiedniej lokalizacji bez ryzyka utraty możliwych transakcji. Nie mogą zapobiec ryzyku posiadania nadmiernej lub niewystarczającej ilości zapasów. Nie mają również możliwości śledzenia ścieżki klienta ani jego preferencji na wielu kanałach, a tym samym nie są w stanie zaoferować spersonalizowanej oferty i komunikacji.

•          Zamów online, odbierz w sklepie lub na zewnątrz

System click & collect („kup online, odbierz w sklepie”) i odbiór samochodowy (kupowanie towaru online i odebranie go na zewnątrz, często na parkingu sklepu, bez potrzeby wysiadania z samochodu) stały się już normą. Posiadanie tych usług w swojej ofercie ma dla detalistów liczne korzyści:

  • Te rozwiązania są łatwiejsze do zorganizowania i wymagają mniejszych zasobów niż dostawa do domu.
  • Klient nie ponosi żadnych dodatkowych kosztów, w przeciwieństwie do dostawy do domu.
  • Klient może odebrać zamówienie w dogodnym momencie.
  • Zachęcają klientów do powrotu do sklepu i mogą skutkować większym zapełnieniem koszyka: według badania przeprowadzonego przez firmę Forrester, 35% kupujących, odbierających zamówienia internetowe w sklepie fizycznym, dokona ponownego zakupu podczas wizyty w placówce.

Social selling

Robienie zakupów na platformach mediów społecznościowych, takich jak Tik Tok czy Instagram — zwane także handlem społecznościowym (social selling) - zyskuje na popularności, a rozwój tego trendu przyspieszyła pandemia. Dzięki temu rozwiązaniu istnieje możliwość zakupu towarów bezpośrednio na platformie mediów społecznościowych, bez potrzeby przejścia do strony internetowej strony trzeciej.

Bezpośredniość handlu społecznościowego przekształca branżę detaliczną i zachęca do dalszego eksperymentowania. Według badań, konsumenci dokonujący zakupów w mediach społecznościowych są bardziej otwarci na testowanie nowych marek.

Jak zacząć?

  1. Zainwestuj w funkcjonalną strategię e-commerce. Potrzebujesz bezpiecznej platformy sprzedaży online, na której możesz polegać, i która zapewni Ci godne zaufania dane w wymaganym terminie.
  2. Połącz kanały. W celu zarządzania zamówieniami online z odbiorem stacjonarnym tak jak w przypadku usług click and collect oraz curbside, niezbędna jest niezakłócona komunikacja pomiędzy kanałami online a sklepami. Wymaga to wdrożenia ujednoliconego podejścia do handlu.
  3. Sprzedawaj produkty w mediach społecznościowych. Skieruj swoją ofertę do użytkowników mediów społecznościowych w oparciu o ich preferencje i pomóż nowym klientom odkryć Twoje produkty.

Sprzedaż bezkontaktowa

Dawniej, klienci pragnęli angażujących, całościowych, skrojonych na miarę doświadczeń w sklepie. Dziś, najlepsze osobiste doświadczenia w handlu detalicznym są nadal spersonalizowane i angażujące, ale uwzględniają także bezpieczną odległość.

Samoobsługa

Długie kolejki przy kasach zawsze były utrapieniem, ale teraz niosą ze sobą potencjalne ryzyko utraty zdrowia. Tradycyjne kasy, do których klienci muszą się ustawiać w kolejce, aby dokonać płatności, stają się coraz mniej popularne i stopniowo są wymieniane na:

  • Kasy samoobsługowe. Kasy samoobsługowe pomagają ograniczyć kontakt pomiędzy klientami i pracownikami sklepu. Te urządzenia zajmują również mniej przestrzeni niż standardowe, obsługiwane przez pracowników kasy, dzięki czemu umożliwiają sprzedawcom zwiększenie ilości punktów kasowych, ale nie marnują miejsca.
  • Mobilne Systemy Sprzedaży POS. Dzięki użyciu systemu POS na urządzeniach mobilnych, takich jak tablet czy smartfon, detaliści mogą niwelować kolejki w trakcie ich tworzenia i obsługiwać klientów w każdym miejscu. Pracownicy mogą użyć mobilnego systemu POS, aby wyszukiwać informacje, skanować artykuły, zamykać transakcje, akceptować płatności i drukować paragony tam, gdzie obecnie znajduje się klient. Ta technologia jest szczególnie popularna w sklepach wielkopowierzchniowych, takich jak centra ogrodnicze, sklepy z artykułami DIY, ogromne magazyny lub sklepy samochodowe. Inną zaletą mobilnego rozwiązania POS jest możliwość dodania w razie potrzeby dużej ilości urządzeń, jednocześnie ponosząc ograniczone koszty.
  • Technologie „skanuj i płać”.  Najnowszym osiągnięciem technologii POS jest oddanie systemów płatniczych w ręce konsumentów. Kupujący mogą pobrać na telefon aplikację „skanuj i płać”, a następnie samodzielnie obsłużyć się w sklepie, przy użyciu osobistego urządzenia mobilnego (lub zestawu słuchawkowego, dostępnego w sklepie), aby skanować produkty dodawane do koszyka. Technologia „skanuj i płać” stała się dość popularna w sklepach spożywczych, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że w nadchodzących miesiącach rozpowszechni się również w innych sektorach handlu detalicznego.
  • Sklepy bez obsługi. Model obsługi, wprowadzony przez sieć Amazon Go, który nie wymaga obecności kas i kasjerów, na początku wydawał się ekstremalnym rozwiązaniem. Dziś, coraz więcej detalistów korzysta z technologii, która pozwala klientom dokonać zakupu i opuścić sklep oraz zaoszczędzić czas dzięki temu, że nie muszą skanować artykułów i ręcznie dokonywać płatności. Najczęstsze rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo transakcji to zestaw kamer zamontowanych na suficie, znaczniki RFD i czujniki na półkach, ale w nadchodzących miesiącach na pewno pojawi się więcej wariacji na ten temat.

Wystarczy spojrzeć na Amazon Go i szeroki wybór rozwiązań technologicznych stosowanych przez firmę. Szczególnie warto przyjrzeć się eksperymentom z użyciem dronów, zautomatyzowanemu systemowi magazynowania, zdalnie sterowanym usługom smart home i innym rozwiązaniom, które firma obecnie testuje. 

Płatności bezkontaktowe

Pandemia jest czasem rozkwitu form płatności minimalizujących kontakt fizyczny oraz tych całkowicie bezdotykowych, takich jak portfele mobilne oraz karty zbliżeniowe. Firma zajmująca się badaniem rynku — Valuates Reports, przewiduje, że rynek płatności bezkontaktowych co najmniej podwoi się do 2026 roku.

Mimo że kupujący chętnie wybierają to rozwiązanie, wyższe koszty obsługi transakcji spowolniły jego popularyzację wśród detalistów. „Odbiór typu curbside oraz »kupuj online, odbierz w sklepie« są traktowane przez terminal płatniczy jako transakcje online bez karty (z ang. card not present transactions), dlatego detaliści nadal mają obowiązek zapłacenia stawki internetowej, nawet gdy zamówienia odbierane są w sklepie stacjonarnym,” wyjaśnia Lily Varon, starsza analityczka w firmie badawczej Forrester. „Natomiast sprzedawcy uważają, że są to transakcje dokonywane w sklepie fizycznym, więc nie do końca odpowiada im takie rozwiązanie”.

Mimo że względy ekonomiczne mogą zniechęcać niektórych handlowców, zalety płatności bezdotykowych, które przede wszystkim ułatwiają dystansowanie społeczne, ponieważ są rozwiązaniem szybkim i wygodnym oraz eliminowanie kolejek, staną się w przyszłości powszechnie wybieraną metodą.

Zakupy sterowane głosem

Wyszukiwanie głosowe staje się już standardem, a kupowanie sterowane głosem może być następne. Mimo że adaptacja handlu głosowego przebiega wolniej, niż zakładano, klienci (w szczególności młodzi ludzie) coraz częściej korzystają z asystentów wyszukiwania głosowego do zakupu produktów.

 Można wyszczególnić trzy różne czynniki, mające wpływ na ten niewielki wzrost:

  • Wygoda. Handel głosowy jest rozwiązaniem szybkim, naturalnym i nie wymaga od konsumentów nauki użytkowania urządzenia.
  • Popularność inteligentnych głośników. Inteligentne głośniki kontrolowane głosem i zasilane technologią SI gwałtownie się rozwinęły w ciągu kilku ostatnich lat. W USA, więcej niż jeden na trzech konsumentów posiada jedno takie urządzenie. Zgodnie z wynikami raportu firmy analitycznej Canalys, przed rokiem 2024 na rynku światowym pojawi się go 640 milionów sztuk.
  • Rozwój sztucznej inteligencji. Rozwój sztucznej inteligencji (SI) i naturalnych procesów przetwarzania języka, przyczyniają się do ulepszenia asystentów głosowych w kwestii interpretacji poleceń głosowych i rozumienia ludzkich intencji.

Detaliści, którzy chcą, aby ich klienci dokonywali zakupu za pomocą wyszukiwania głosowego, będą musieli wprowadzić drastyczne zmiany w strukturze swoich witryn e-commerce. Ludzie mają tendencję do pomijania pewnych informacji podczas wypowiadania się. Również forma ich wypowiedzi różni się od tej, z której korzystają podczas pisania i uwzględnia więcej pytań pomocniczych. Handel detaliczny musi rozważyć nowe sposoby nawigacji po katalogu przedmiotów i zamienić wyszukiwanie za pomocą słów kluczy na wyszukiwanie kontekstowe.

Jak zacząć?

  1. Przemyśl swoje doświadczenia przy kasie. Wybierz rozwiązanie technologiczne, które pomoże Ci zredukować kolejki i zoptymalizować zagospodarowanie przestrzeni w sklepie.
  2. Wybierz rozwiązania bezkontaktowe. Płatności ograniczające kontakt oraz płatności bezdotykowe są szybkie i wygodne. Nie znikną z rynku w najbliższym czasie — warto rozważyć ich szybkie wdrożenie.
  3. Zaplanuj zdalne podróże zakupowe z uwzględnieniem wyszukiwania głosowego. Dziś, konsumenci mogą wyszukiwać produkty, pytając o nie Cortanę, Alexę czy AliGenie. Jutro, będą je w ten sposób kupować. Co powinieneś zmienić w swoich usługach e-commerce, aby zapewnić im proste i wygodne doświadczenia zakupów?

Nowa era sklepów stacjonarnych

Mimo że sklepy online nie zastąpią sklepów fizycznych, równowaga już została zaburzona. W miarę transformacji nawyków i życia klientów sklepy muszą się zmieniać, aby odpowiedzieć na ich potrzeby.

Mniejsza ilość towarów

Podczas dokonywania zakupu online opcje wyszukiwania i filtrowania pomagają wyszukać pożądane produkty wśród niezliczonej ilości towarów. Ale ogromny wybór towarów w sklepie fizycznym może doprowadzić do tego, że klient opuści go po długim czasie bezowocnych poszukiwań. Tacy detaliści, jak Aldi i Lidl osiągnęli sukces, ponieważ oferują proste doświadczenia zakupu, dzięki małej, wyselekcjonowanej ofercie produktów. Inni sprzedawcy, łącznie z takimi gigantami jak Walmart, biorą z nich przykład i ograniczają liczbę zapasów w SKU.

Optymalizacja linii produktowych jest rozwiązaniem, dzięki któremu wygrywa zarówno konsument, jak i sklep.

Korzyści dla klientów to:

•          prostsze podejmowanie decyzji,

•          mniejsze zmęczenie konsumenta,

•          mniej czasu straconego na wędrówkę po sklepie.

Natomiast dla detalistów, minimalizacja ilości towarów oznacza:

•          inwestowanie mniejszych ilości pieniędzy w procesy magazynowania,

•          łatwiejsze uzupełnianie stanów magazynowych,

•          szybsze zarządzanie towarami.

„Ciemne sklepy” (z ang. Dark Stores)

Ze względu na zmniejszającą się ilość klientów w sklepach fizycznych oraz szybko rosnącą popularność systemu click&collect, wielu sprzedawców musiało przemyśleć cel (niektórych) ze swoich sklepów. Salony i centra doświadczeń zostały przekształcone w punkty odbioru zamówień lub dark stores, aby wzmocnić łańcuch dostaw i dystrybucji.

„Dark stores” to przestrzenie sprzedaży detalicznej, organizowane zazwyczaj w lokalizacji, w której poprzednio znajdował się sklep fizyczny, które są zamknięte dla klientów i działają tylko na zasadzie centrów realizacji. Zamiana sklepu fizycznego — szczególnie takiego, który odwiedza niewielu klientów — na dark store, gdzie zamówienia internetowe są pakowane i odbierane, niesie ze sobą wiele zalet. Dark stores mogą działać całodobowo przez 7 dni w tygodniu, co umożliwia skrócenie czasu przygotowania zamówienia. Dzięki użyciu sklepów zlokalizowanych na obszarach będących w centrum zainteresowań detalistów mogą oni także redukować czasy dostawy i zaoferować możliwość dostawy tego samego lub następnego dnia.

Jako przykład zmian nadchodzących w branży detalicznej, eksperci wskazują sieć supermarketów Hema, obsługiwanych przez giganta sprzedaży internetowej, Alibaba. Sklepy Hema są połączeniem supermarketów z wyższej półki, restauracji oraz centrum realizacji: ponad połowa sprzedaży firmy ma miejsce za pośrednictwem aplikacji, a towary są odbierane osobiście lub dostarczane do klienta.

Sklepy pop-up (z ang. pop-up stores)

Sklepy typu pop-up i sklepy tymczasowe stały się stałym punktem, który oferuje współczesny handel detaliczny, ponieważ coraz więcej firm rezygnuje ze swoich siedzib fizycznych, te wolne lokalizacje — często bardzo atrakcyjne — oferują detalistom idealne możliwości eksperymentowania.

Istnieje wiele powodów popularności sklepów pop-up:

  • Można korzystać z nich w celu przetestowania nowych produktów, formatów sklepów lub konceptów przy minimalnym nakładzie funduszy i niewielkim ryzyku.
  • Detaliści mogą podążać za widownią — na festiwal, do centrum transportowego czy innego miejsca — zwracając się do konkretnej jej części i odpowiadając jej zainteresowaniom.
  • Pojawia się możliwość zarówno wypróbowania, jak i opuszczenia nowych lokalizacji, jeśli nie spełnią wszystkich oczekiwań.
  • Sprzedawcy wykorzystują ludzki strach przed wykluczeniem: elementy nowości i niespodzianki pomagają napędzić zaangażowanie i ruch w sklepie.
  • Tylko detaliści z sektora internetowego mogą pozwolić klientom osobiście zobaczyć i dotknąć towary oraz zwiększyć sprzedaż i zaufanie.

Ponieważ wynajmujący i operatorzy centrum handlowego są coraz bardziej otwarci na ideę najmu krótkoterminowego, wierzymy, że więcej detalistów będzie chciało eksperymentować z nowymi koncepcjami i współpracami.

Jak zacząć?

  1. Ogranicz wybór. Spraw, aby wizyty w sklepie były szybkie i efektywne aby zwiększyć ilość powracających klientów.
  2. Przetestuj nowe formaty. Jeśli stare zasady nie działają, warto napisać nowe. Czy należy zmniejszyć sklepy? Przenieść je na zewnątrz? Tymczasowo? Czy należy zamienić niektóre sklepy na magazyny, aby lepiej wspierać sprzedaż online? Próbuj, dostosowuj, optymalizuj.

Równowaga i etyka

Zrównoważony rozwój to jeden z najszybciej rosnących trendów w ciągu kilku ostatnich lat w branży detalicznej. Troska o środowisko jest niezwykle ważnym czynnikiem, wpływającym na rodzaj wybieranych towarów i sposób ich zużycia.

Według badań, przeprowadzonych przez firmę Accenture, konsumenci kupują lokalnie, mniej i lepiej, niż przed rozpoczęciem kryzysu. 72% badanych stwierdziło, że ogranicza marnowanie żywności, 61% stara się dokonywać bardziej zrównoważonych wyborów zakupowych, a 56% kupuje lokalnie (zarówno w kwestii odwiedzania lokalnych sklepów, jak i kupowania produktów z lokalnych źródeł) częściej niż zazwyczaj. Co najważniejsze, 9 na 10 respondentów deklaruje, że ma zamiar kontynuować te nawyki.

Podobne wyniki otrzymano w badaniu przeprowadzonym przez spółkę McKinsey: konsumenci chcą kupować trwalsze dobra, aby dłużej użytkować przedmioty, które już posiadają, oraz mieć możliwość ich naprawy w razie potrzeby przedłużenia ich żywotności.

Ekspertki w dziedzinie handlu detalicznego - Caroline Cartellieri i Gabrielle Hase, zaznaczają w swoim poradniku, dotyczącym branży detalicznej w czasach pandemii, pt. „Retail Pandemic Playbook,” że „wzrasta przekonanie, że osiągnęliśmy szczytowy poziom wydawania pieniędzy, ponieważ konsumenci kupują mniej, ale wybierają lepszą jakość produktów, które są bardziej trwałe, wspierają lokalne marki zostawiające mniejszy ślad węglowy i odwiedzają sklepy, które oferują prawdziwie wartościowe doświadczenia.”

Używane i z drugiej ręki

Rosnące zainteresowanie zrównoważonym rozwojem i obawy o kwestie finansowe to dwa z wielu czynników, które przyczyniają się do wzrostu popularności rynku towarów z drugiej ręki. Odsprzedaż przedmiotów to trend, który rośnie w siłę już od kilku lat, ale to dzięki wybuchowi pandemii stał się światowym fenomenem. 

Według raportu platformy odsprzedaży online - Thredup, 45% pełnoletnich konsumentów w Stanach Zjednoczonych dokonało zakupu lub było zainteresowanych zakupem produktów z drugiej ręki w 2016 r. W 2020 r. ta liczba wzrosła do 86%.

Pandemia zmieniła priorytety konsumentów. 33 miliony konsumentów kupiło odzież z drugiej ręki po raz pierwszy w 2020 r., a 76% z nich planuje zwiększyć swój budżet na ten cel w ciągu kolejnych 5 lat, podaje Thredup. W rezultacie, odsprzedaż jest jednym z najszybciej rosnących segmentów handlu detalicznego i szacuje się, że jej wartość zostanie podwojona do 77 miliardów dolarów do roku 2025.

Co ciekawe, odsprzedaż towarów luksusowych jest jednym z sektorów, na które ten trend ma największy wpływ. Marki luksusowe zauważyły tą tendencję i rozpoczęły działania w tym kierunku. W ciągu kilku ostatnich miesięcy, takie nazwiska jak Alexander McQueen, Burberry czy Gucci, podjęły formalną współpracę partnerską z internetowymi platformami odsprzedaży towarów, w celu zwiększenia kontroli nad procesem odsprzedaży.

Idee mają znaczenie

Wzrasta znaczenie wartości popieranych przez firmy: 71% konsumentów twierdzi, że preferuje dokonywanie zakupu u marek, które są zgodne z ich wartościami, wynika z raportu agencji 5W Public Relations.

Konsumenci pragną bezpieczeństwa i równości, a przedsiębiorstwa powinny wspierać dążenie do tych celów. Przewiduje się, że w nadchodzących miesiącach więcej firm zajmie jasne stanowisko na takie tematy, jak m. in.:

  • Zrównoważony rozwój i cyrkularność (mające na celu redukcję ilości odpadów i negatywnego wpływu na środowisko). Według badania przeprowadzonego przez firmy Stifel i Morning Consult na konsumentach ze Stanów Zjednoczonych, 83% ankietowanych uważa, że marki powinny działać w sposób zrównoważony.
  • Sprawiedliwe traktowanie pracowników Według danych firmy Morning Consult, dla 49% konsumentów kwestia sposobu traktowania pracownika przez firmę jest jednym z 5 najważniejszych warunków dokonania zakupu. Takie kwestie, jak możliwość wykorzystania zwolnienia lekarskiego, czy zwolnienia pracowników w czasie kryzysu, mogą mieć duży wpływ na opinię konsumentów o marce.
  • Społeczna odpowiedzialność. Według światowego badania ankietowego przeprowadzonego przez firmę Nielsen, 66% konsumentów chętniej zapłaci wyższą cenę, jeżeli marka wykazuje zaangażowanie społeczne.

“W szczególności młodsi konsumenci są przygotowani na to, aby poprzeć marki demonstrujące pozytywny wpływ, który mają na społeczeństwo i opuścić te, które tego nie robią,” powiedziała Becky Skiles, szefowa marketingu w Deloitte Digital. „Pozytywny wpływ na pracowników i społeczności, marek, które pracują nad lojalnością, musi być zakomunikowany tak jasno, jak oferta ich produktów”.

Detaliści, którzy nadal uważają, że ich głównym celem jest zarabianie pieniędzy, a nie potrzeba czynienia dobra, muszą poznać jedną ważną zasadę: w przyszłości zysk może być uzależniony od ich działań w tym kierunku.

Istnieją trzy główne typy firm, które osiągają duże zyski na rynku odsprzedaży:

  • Sklepy z rzeczami używanymi cieszą się rosnącą popularnością i mnożą się w centrach miast oraz w centrach handlowych na całym świecie.
  • Internetowe platformy odsprzedaży nadają nową wartość rzeczom z drugiego obiegu. Niektóre platformy (np. eBay lub Poshmark) jedynie łączą kupujących ze sprzedawcami, a inne (takie jak The RealReal) wprowadzają proces sprzedaży na wyższy poziom, sprawując pieczę nad wszystkimi jej etapami - od kontroli, przez uwierzytelnianie, aż po wysyłkę towaru.
  • Marki z branży detalicznej także wkraczają na rynek odsprzedaży. Takie firmy, jak Patagonia i Levi’s wzięły sprawy w swoje ręce i utworzyły oficjalne kanały odsprzedaży autentycznych przedmiotów z drugiej ręki. Poza zapewnieniem najwyższej jakości towarów, jest to także skuteczny sposób, aby utrzymać pozycję wśród nowych segmentów rynku.

Jak zacząć?

  1. Stawiaj na produkty wysokiej jakości. Konsumenci chcą mniej, lepszej jakości produktów. Skup się na przedmiotach trwałych. Wybieraj produkty lokalne, przynoszące korzyść lokalnej społeczności - i nie bój się o tym mówić. Pomóż swoim klientom wprowadzić zmiany.
  2. Rozważ wstąpienie na rynek odsprzedaży. Czy używane przedmioty niosą ze sobą nowe możliwości? Zastanów się, kiedy odsprzedaż może pasować Twoim odbiorcom - lub pomóc Ci zdobyć nowych.
  3. Przemyśl swoją rolę jako firma i jako pracodawca. Nie potrzebujemy kolejnej bezdusznej korporacji, której priorytetem są pieniądze. Społeczeństwo coraz chętniej wspiera firmy, które odzwierciedlają jego wartości, wpływają na jego dobre samopoczucie i wprowadzają pozytywne.

Zwinna technologia operacyjna

Po miesiącach nieporządku, odporność operacyjna i ciągłość biznesowa stały się wśród firm kluczowymi kwestiami. Więcej detalistów inwestuje w technologie, które pomogą im przygotować się na teraźniejszość i przyszłość.

Operacyjność z pomocą chmury

W przeszłości, kryzys, taki jak ten spowodowany Covid-19, wstrzymałby produktywność i procesy biznesowe firm. Dziś, w miesiącach całkowitego zamętu, technologie chmurowe pozwoliły detalistom kontynuować działanie praktycznie bez zakłóceń. Dzięki przeniesieniu systemów IT do chmury, firmy mogą wspierać współpracę zespołów pracujących zdalnie.

  • Pracownicy mają bezpieczny dostęp do danych i mogą brać udział w spotkaniach z biura, z domu lub w podróży. Dział obsługi klienta i centra kontaktowe mają dostęp do aktualnych danych na temat klientów i danych księgi oraz mogą zdalnie rozwiązywać problemy.
  • Szybszy proces decyzyjny. Pracownicy mają wgląd w takie informacje, jak stany magazynowe, sprzedaż i przychody w czasie rzeczywistym oraz mogą szybko udostępniać raporty, pulpity nawigacyjne i decyzje.
  • Dostęp do praktycznych analiz. Przy użyciu zaawansowanych narzędzi analitycznych w chmurze, firmy mogą w pełni wykorzystać swoje dane, wychwytywać trendy, zrozumieć swoich klientów oraz przewidywać przyszłe zapotrzebowanie. Przed wprowadzeniem rozwiązań chmurowych, takie rodzaje inteligentnych technologii były za drogie lub zbyt skomplikowane dla niektórych detalistów; ale to już przeszłość.
  • Łatwiej wprowadzane innowacje. Detaliści mogą szybko się poruszać i wdrażać aplikacje kluczowe dla prowadzonych działań lub nowatorskie technologie, przy minimalnych kosztach początkowych i minimalnym czasie przygotowania.
  • Szybkie skalowanie. Łatwiej jest reagować na nagłe zmiany wielkości popytu i dostosowywać operacje.
  • Limitrisk. Firmy nie muszą myśleć o zgodności prawnej lub ochronie danych przed hakerami: zajmują się tym dostawcy rozwiązań chmurowych. Mogą również przestać obawiać się utraty swoich danych, spowodowanej awarią sprzętu komputerowego: dane na temat ich biznesów są przechowywane w chmurze.

Według firmy badawczej McKinsey, biznesy muszą przenieść się do chmury już dziś, aby uzyskać odporność zanim będzie za późno. McKinsey sugeruje, że firmy, które nadal się wahają, powinny „zauważyć, że inwestycje strukturalne w platformy operujące w chmurze reprezentują źródło przewagi konkurencyjnej, a nie tylko koszt, który należy ponieść”.

Śledzenie i przewidywanie potrzeb magazynowych

Braki w zaopatrzeniu przyprawiają detalistów o ból głowy. Podczas, gdy niektóre z przyczyn wystąpienia braków magazynowych są poza kontrolą większości firm, istnieją technologie, które pomagają detalistom zredukować to ryzyko.

  • Ujednolicone platformy sprzedaży zapewniają detalistom precyzyjny wgląd w dane zapasów, dotyczące rodzaju sprzedanych zapasów, czasu ich sprzedaży i ceny, dostępności zapasów, czasu ich przebywania w magazynie i inne, na wszystkich kanałach. Posiadając wyraźne, szczegółowe informacje na temat wszystkich produktów, we wszystkich lokalizacjach, detaliści mogą wychwytywać trendy i przesuwać towary między lokalizacjami, aby zredukować nadmiary i braki zapasów.
  • Technologia przewidująca popyt używa sztucznej inteligencji, aby pomóc detalistom wychwytywać trendy, zauważać nietypowe wahania konsumpcji i zamawiać odpowiednie ilości towarów, biorąc pod uwagę czynniki wewnętrzne i zewnętrzne. Podczas gdy rynek oferuje wiele takich rozwiązań, sprzedawcy muszą wybrać jedno, które pozwoli im także interweniować w razie potrzeby – na przykład, kiedy wzorce sprzedaży są nietypowe.

Jak zacząć?

  1. Zapoznaj się z narzędziami predykcyjnymi opartymi na sztucznej inteligencji. Pracujesz w rozbudowanej firmie i potrzebujesz dorównać tempu zmian. Aby dostrzec trendy i schematy oraz decydować o przesunięciach produktów potrzebujesz pomocy sztucznej inteligencji.
  2. Postaw wytrzymałość na pierwszym miejscu. Świat jest nieprzewidywalny - to się nie zmieni. Nadszedł czas na podjęcie decyzji o tym, co ma większe znaczenie: krótkoterminowe oszczędności czy długoterminowe przetrwanie. Jeśli masz w planach to drugie, nie czekaj. Wybierz technologię SaaS już dziś.
  3. Połącz sztuczną inteligencję z ludzką inteligencją w sposób korzystny dla konsumenta. Sztuczna inteligencja potrafi analizować ogromne ilości danych. Dodaj do tego swoją ludzką pomysłowość i znajdź najlepszy sposób na ulepszenie życia swoich klientów i sprawienie, aby Twoja firma była dla nich ważniejsza i bardziej wartościowa.

Nie wygrają najsilniejsi, ale ci, którzy potrafią się najlepiej dostosować

Transformacja już się rozpoczęła. W ciągu kilku następnych miesięcy detaliści muszą zrobić postępy w transformacji cyfrowej, aby dotrzymać kroku potrzebom i wymaganiom konsumentów. Solidna integracja technologii online oraz offline, wspierana przez aktualne dane i analitykę, jest kluczowa. Bystrzy sprzedawcy zainwestowali w technologię, która pomoże im znaleźć nowe możliwości w momencie nastąpienia kolejnego kryzysu. 

magnifiercrosschevron-downtext-align-right